|
Od początku, od kiedy system Enigma pojawił się w odbiornikach Dreambox (mam na myśli drugą generację oznaczoną jako Enigma II, w dalszej części artykułu będę używał po prostu określenia Enigma), uchodził on za trudny w obsłudze i jeszcze trudniejszy w konfiguracji. Mimo bowiem iż możliwy jest wybór jednego z trzech trybów konfiguracji dostosowanych poziomem trudności do stopnia zaawansowania użytkownika (ekspert, prosty i pośredni, przy czym nazwy te mogą się różnić w zależności od kompilacji), mnóstwo opcji sprawia, że osoby poruszające się niezbyt pewnie w menu urządzeń elektronicznych, mogą czuć się zagubione.
Cały tekst w listopadowym wydaniu miesięcznika...
|