Powinniśmy brać przykład z krajów, które etap przejścia z analogu na cyfrę mają już za sobą, czyli z Francji, Finlandii czy USA.
Według założeń, w Polsce przejście to odbędzie się dwuetapowo. Najpierw będzie okres przejściowy – w latach 2009-2012, potem nastąpi ostateczne wyłączenie analogu – w połowie roku 2015. Dotyczy to całej rzeszy telewidzów, analog dociera bowiem do ponad 5 mln gospodarstw domowych (na nieco ponad 13 mln wszystkich gospodarstw domowych w Polsce).
Społeczne skutki złej cyfryzacji kraju będą bardzo poważne. Dlatego proces ten powinien być precyzyjnie opracowany i równie precyzyjnie zrealizowany, aby nikt, kto do tej pory oglądał telewizję analogową, nie był jej pozbawiony. Forma przekazu powinna być plusem dla widza, a nie przyczynkiem kłopotów. Jako negatywny przykład przywołam problemy, jakie niedawno mieli użytkownicy telewizji naziemnej w Warszawie przy zmianie nadajnika.

– Czy wasi abonenci chętnie przechodzą na telewizję cyfrową? Czy barierą nie jest brak możliwości podłączenia w mieszkaniach kilku telewizorów do jednego gniazdka?
– Telewizji cyfrowej nie da się rozprowadzić po mieszkaniu. To wynika z jej właściwości. Ze względów technicznych oraz bezpieczeństwa przekazu sygnał jest kodowany, a dekoduje go set-top-box. Na dziś najprostszym rozwiązaniem wydaje się umieszczenie przy każdym gniazdku odpowiedniego set-top-boxa. To zresztą nie jest problem tylko naszego kraju. Występuje on wszędzie tam, gdzie jest telewizja cyfrowa. Miejmy nadzieję, że jakieś rozwiązanie się wkrótce znajdzie – czy to ekonomiczne, czy techniczne. Na razie operatorzy proponują abonentom dostarczanie obu rodzajów sygnału. I tak, na przykład, w pokoju gościnnym można mieć telewizję cyfrową, a w sypialni czy kuchni – analogową. Jest to jakieś rozwiązanie.
Warto dodać, że telewizja cyfrowa niesie ze sobą bardzo wiele możliwości – od wysokiej jakości obrazu po usługi dodane, interaktywność, przewodnik po programach, video na życzenie, nagrywarki itp. – dlatego z pewnością abonenci szybko się do niej przekonają i ją docenią.

Cały wywiad we wrześniowym numerze...