Jeżeli już, to TVN, Polsat, TVP i inne mniejsze stacje rywalizować będą o również wystawione na sprzedaż „pakiety dodatkowe”: prawa do skrótów, magazynów piłkarskich, czy też do pokazywania pojedynczych meczów. Jest również nowość: pokazywanie fragmentów spotkań w internecie albo za pomocą telefonii komórkowej, ale przy całym szacunku dla nowych technologii, to nadal tylko techniczny gadżet, bez większego praktycznego znaczenia. Odstąpiono od sprzedaży praw do transmisji radiowych, tak więc „kultowe” dla kibiców Studio S-13 nadal działać będzie bez zakłóceń i nic nie grozi też popularnym wśród kibiców transmisjom w stacjach lokalnych.