|
Powrót do listy newsów
Tomasz Knapik: Chciałbym przeczytać „Walkę o ogień”
|
Tomasza Knapika wysłuchała Aleksandra Zaręba Lekko zdenerwowana wybrałam numer telefonu. Chwilę czekam i jest sygnał. Nagle słyszę w słuchawce: „Tomasz Knapik, słucham”. Zaniemów
|
|
Głos Tomasza Knapika, poprzez filmy, reklamy, radio jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów w Polsce. Jaka była droga nestora tego zawodu? Co ma wspólnego z cewką zapłonową? Jakie filmy najbardziej lubi czytać? Oraz ile dni ma luty... – odpowiada Tomasz Knapik. – Kim Pan chciał być, kiedy był Pan dzieckiem? – Hm... Nie pamiętam, kim chciałem być. Pewno strażakiem, jak każdy chłopiec, ale szczerze mówiąc, nie pamiętam. – A jak to się stało, że został Pan lektorem? – Wszystko to był przypadek. Zacząłem pracować w Rozgłośni Harcerskiej, tak od matury, a potem już się potoczyło. Początkowo traktowałem to jako rozrywkę, sprawiało mi to dużo przyjemności, a oprócz tego zapewniało środki na benzynę do motocykla (śmiech).
Cały wywiad w numerze styczniowym...
|
|
|
|