Wielkie imprezy z jakimi mamy do czynienia w tym roku, gromadzą bowiem przed telewizorami nie tylko zagorzałych kibiców, ale także osoby, które na co dzień sportowe atrakcje raczej sobie odpuszczają. Bo mistrzostwa Europy w piłce nożnej i Igrzyska Olimpijskie, to sportowe święta. W czasie ich trwania wiele osób porzuca idee urlopu bez telewizji i zapomina o medialnej izolacji. Są nawet tacy, którzy specjalnie biorą urlop, aby w pełni poświęcić się kibicowaniu, którego nie zakłócą żadne służbowe obowiązki.Artykuł dedykowany jest tym, którzy wyjeżdżając na urlop, chcieliby mieć możliwość oglądania telewizji. Chodzi nie tylko o osoby wypoczywające w kraju, ale także za granicą. Skupimy się na odbiorze naziemnej telewizji cyfrowej, bo na internetową nie ma się co nastawiać: pomijając finansowy bezsens korzystania z Internetu w roamingu, to z wielu polskich serwisów telewizyjnych i tak nie da się tam skorzystać, ze względu na licencyjne ograniczenia terytorialne.

Cały tekst w lipcowym wydaniu miesięcznika...