Nieprecyzyjne terminy i definicje nie nadążają za wciąż zmieniającym się światem mediów, w którym postępująca cyfryzacja daje nowe możliwości, stwarza nowe kanały dystrybucyjne, nowe formaty i otwiera kolejne pola emisji. Nowa sytuacja wymaga uregulowania prawa autorskiego, tak by w pełni mogło ono spełniać swoje zadanie, chroniąc prawa autorów, a nie jedynie być martwymi przepisami, wprowadzającymi zamęt i chaos. Senacka Komisja Gospodarki Narodowej, organizując 8 kwietnia br. konferencję: „Jak stworzyć prawo autorskie na miarę XXI wieku – pierwsze kroki”, otworzyła drzwi zbiorowej dyskusji, której celem jest ustalenie rozwiązań mających się znaleźć w nowej ustawie regulującej prawo autorskie. W konferencji wzięli udział eksperci w dziedzinie prawa autorskiego, przedstawiciele instytucji centralnych, jak również osoby reprezentujące nadawców, operatorów sieci kablowych oraz organizacje zbiorowego zarządzania...
...Tomasz Węgrzyński, wiceprezes Zarządu Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, zaprezentował głos operatorów. Obecna, nieuregulowana forma ustawy o prawie autorskim wprowadza zamęt w możliwościach, jakimi dysponuje operator w kwestii nadawania i reemisji. Węgrzyński wymienił pięć postulatów, które powinny zostać wzięte pod uwagę, aby nowelizacja ustawy miała sens. Właściwa implementacja prawa wspólnotowego na polu reemisji kablowej została wymieniona jako pierwszy z postulatów. „Należy zapewnić możliwość przeniesienia praw na nadawcę tak, aby to z nim można było zawrzeć umowę reemisji” – mówił Węgrzyński. Zniesienie licencji ustawowej, która umożliwiała operatorowi kablowemu swobodne przejmowanie programów, oraz mimo wytycznych ustawodawcy europejskiego, niewprowadzenie do ustawy o prawie autorskim żadnych instrumentów prawnych, które miały w sposób harmonijny pozwolić na przejście do nowej sytuacji, postawiły operatora w dość patowej sytuacji. „Wprowadzenie takiego prawa w praktyce ułatwiłoby racjonalne ułożenie stosunków pomiędzy nadawcami, reemitentami i organizacjami zbiorowego zarządzania” – konkludował Tomasz Węgrzyński. Kolejną bolączką dla operatorów kablowych jest nieskonkretyzowany zakres wpływów różnych organizacji zbiorowego zarządzania. Model, w którym jasno określona byłaby rola organizacji dominującej na danym polu eksploatacji, dałby pewność nabycia wszystkich praw do danego utworu.

Cały tekst w majowym numerze...