DVB-T z kompresją MPEG-2 już dawno przeszedł do lamusa, powoli swój żywot w przekazie naziemnym kończy kompresja MPEG-4, a za niecały rok także i u nas obowiązywać będzie DVB-T2 z HEVC. Uczestnicy rynku aktywnie żyją tymi tematami, a testowe multipleksy budzą spore zainteresowanie. Tymczasem zupełnie w cieniu tych zmian dokonuje się transformacja radia. Co prawda, w multipleksach DVB-T można umieścić stacje radiowe, ale radio ma swój własny standard cyfrowej emisji naziemnej zwany Digital Audio Broadcasting. W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach świata, stosuje się DAB+ (T-DAB+), który jest nowszą wersją, różniącą się między innymi bardziej efektywną kompresją AAC+ (HE-AAC v2) w stosunku do wcześniejszej MP2 (MPEG-1 Audio Layer II).

Cały tekst we wrześniowym wydaniu miesięcznika...