|
|
Czy we wrześniu bieżącego roku zostaną wyłączone naziemne nadajniki TV i mieszkańcy stracą możliwość odbioru dotychczasowych programów? (pyta pani Jolanta Czarnecka z Warszawy).
|
|
– To całkowite nieporozumienie – spowodowane tym, że pojawili się akwizytorzy oszuści, którzy odwiedzają mieszkańców, straszą wyłączeniem programów TV i namawiają do podpisania umowy na korzystanie z telewizji kablowej lub z platform satelitarnych. Faktyczne terminy wyłączenia analogowych nadajników TV naziemnej są znane, zostały oficjalnie podane przez Ministerstwo Infrastruktury i nie będą ulegać zmianom. Terminy te są odległe, pierwszy etap zacznie się za rok i dotyczyć będzie tylko Zielonej Góry i Żagania. Następne etapy wyłączeń nastąpią wprawdzie we wrześniu, ale nie w tym roku, lecz w latach następnych: od 2011 do 2013 roku. Jest więc dużo czasu i nie trzeba podejmować pośpiesznych decyzji. Wyłączenie dotychczasowych nadajników analogowych jest konieczne, aby uwolnić kanały TV dla innych zastosowań, takich jak telewizja cyfrowa lub usługi multimedialne. Nawet gdyby wprowadzanie telewizji cyfrowej w Polsce uległo opóźnieniu, to trzeba będzie dotrzymać wcześniej uzgodnionych terminów, podanych w tabeli, gdyż tego będą się domagać państwa sąsiadujące z naszym krajem. W tej chwili wiadomo, że w Polsce nie zostały dotrzymane planowane daty startu nadajników naziemnej telewizji cyfrowej, zwłaszcza drugiego etapu, który miał nastąpić w marcu bieżącego roku. Jest to problem wewnątrzkrajowy – przepisy i porozumienia międzynarodowe nie zmuszają nas do terminowego uruchamiania nadajników cyfrowych. Dopuszczalne są opóźnienia, a nawet całkowita lub częściowa rezygnacja z naziemnej telewizji cyfrowej. Przyczyną zamieszania jest brak zdecydowania w podejmowaniu decyzji „na górze”, czyli brak ustaw i rozporządzeń regulujących zasady prawne i finansowe uczestniczenia nadawców telewizyjnych we wspólnych multipleksach cyfrowych. Zapewne konsekwencją będzie skrócenie okresu równoległego nadawania programów TV w sposób analogowy i cyfrowy. Kilka milionów osób, korzystających tylko z telewizji naziemnej, zostanie zaskoczonych zanikiem dotychczasowych programów analogowych. Nastąpi to w latach 2011-2013, co przedstawiłem w tabeli, a nie w roku bieżącym. Akwizytorzy mogą zachęcać do korzystania z telewizji kablowej lub satelitarnej, ale nie na zasadzie rozpowszechniania fałszywych wiadomości i straszenia wyłączeniami, ale oferując dużą liczbę atrakcyjnych programów wysokiej jakości, nieosiągalnych w dotychczasowej telewizji naziemnej.
|
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|