– Zdarza się, że ptaki traktują anteny jako wygodne miejsce do siadania, a czasem nawet sprawdzają, czy elementy anten można zjeść. Mamy w Polsce ponad 5 mln anten satelitarnych i zapewne jeszcze większą liczbę anten RTV. Niektóre z tych anten zostały porzucone, nikt nie zadbał o ich demontaż, ale ptaki tego nie odróżniają. Ptaki traktują anteny za naturalny element występujący w otoczeniu.
Najczęściej ptaki lądują na górnej krawędzi anteny satelitarnej, co przedstawiłem na fotografii. Negatywne skutki wynikają z tego, że brudzą odchodami (agresywnymi chemicznie) elementy anteny oraz ostrymi pazurami zdrapują lakier na metalowych częściach, gdzie później pojawia się rdza. Najbardziej dokuczliwe są zazwyczaj gołębie.
Innym szkodliwym efektem działalności ptaków może być zniszczenie pokrywki konwertera satelitarnego, co widać na drugiej fotografii. Pokrywka konwertera jest wykonana z tworzywa sztucznego o małej grubości. Jej zadaniem jest ochrona wnętrza konwertera przed deszczem, śniegiem i wilgocią. Pokrywka powinna być szczelna, a ponadto nie może tłumić fal wysokiej częstotliwości. W związku z tym musi być wykonana z bardzo cienkiego materiału o dobrych własnościach izolacyjnych – metale są wykluczone.
Trudno jest zgadnąć, jakie materiały nie będą się cieszyć zainteresowaniem ptaków. Dopiero po fakcie okazuje się, że niektóre tworzywa zostały zaatakowane przez zwierzęta. Zagrożeniem dla konwerterów są ptaki duże, wyposażone w mocny dziób, takie jak dzięcioły, sroki, kawki. W przypadku uszkodzenia konwertera nie pozostaje nic innego, jak dokonać wymiany na nowy. Na szczęście ceny konwerterów są przystępne.
Innym zagrożeniem dla anten, a zwłaszcza kabli antenowych mogą być zwierzęta biegające po dachach i parapetach, np. gryzonie, szczury wiewiórki. Zwierzęta czasem sprawdzają, czy kable są smaczne lub ostrzą sobie na nich zęby. Uszkodzeniu ulegają kable koncentryczne, telefoniczne a także światłowody, o ile mają oponę wykonaną z tworzywa sztucznego.