|
Powrót do listy newsów
Jak pomóc cyfrze?
|
Karol Jakubowicz
Prezydent elekt Barack Obama wezwał Kongres do odłożenia zaplanowanego na 17 lutego 2009 r. wyłączenia telewizji analogowej w USA. Wprawdzie Obama uznaje, że USA mają tylko jednego
|
|
Bo miliony Amerykanów mogą zostać bez telewizji. Z taką klęską nie chce być kojarzony żaden polityk, a przecież Obama będzie już wtedy prezydentem...
...A więc można pomóc cyfrze, tylko trzeba chcieć. Kolejne polskie rządy pobiły wszelkie rekordy beztroski w tej dziedzinie. W 2005 r. KRRiT była może o 2 tygodnie od ogłoszenia konkursu na multipleksy. Z przyczyn politycznych zabrano jej kompetencje w tej dziedzinie i przeniesiono do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. UKE borykał się z tym przez dwa lata, wykazując się kompletnym niezrozumieniem problematyki telewizyjnej i niezdolnością do poradzenia sobie z tą materią. W listopadzie 2008 r. UKE oddał problematykę programową KRRiT – i słusznie, bo nigdy nie powinien był się do niej zabierać. W grudniu zeszłego roku Polska Izba Radiodyfuzji Cyfrowej napisała do premiera, że jeśli władze nie podejmą energicznych działań, finały Euro 2012 mogą nie być transmitowane w Polsce w naziemnej telewizji cyfrowej. Polska znajduje się na jednym z ostatnich miejsc we wprowadzaniu naziemnej telewizji cyfrowej – ostrzega Izba: „Nie posiadamy ani spójnego planu działania, ani uregulowań legislacyjnych na miarę zmian technologicznych czekających polski rynek mediów elektronicznych”. Święte słowa, nie wiadomo tylko, co odpowiedział premier. Obama martwi się o telewidzów (i o siebie przy okazji). A Tusk?
Cały artykuł w lutowym numerze... |
|
|
|