|
|
Czy na typowym domowym sprzęcie można będzie oglądać programy telewizji mobilnej? (pyta pan Adam Wiesiołek z Bydgoszczy).
|
|
– Wystąpi kilka trudności. Po pierwsze wystąpi niezgodność polaryzacyjna. Ośrodki nadawcze telewizji mobilnej będą emitować fale z polaryzacją pionową, a nadajniki telewizji naziemnej pracują z polaryzacją poziomą. Kilka lat temu świadomie tak zaplanowano przydziały kanałów i polaryzacji dla stacjonarnej telewizji DVB-T oraz mobilnej DVB-H, aby każda otrzymała oddzielne, najlepsze parametry. Dla telewizji mobilnej przewidziano fale o polaryzacji pionowej, gdyż składowa pionowa nie jest tłumiona przy powierzchni ziemi oraz w pobliżu metalowych dachów karoserii samochodowych. Dla telewizji mobilnej należy stosować antenę prętową ustawioną pionowo. Dla telewizji stacjonarnej DVB-T przydzielono fale o polaryzacji poziomej, więc antena odbiorcza powinna mieć pręt (lub pręty) ustawione poziomo. W celu odbioru sygnałów DVB-T i DVB-H z jednej anteny należałoby instalować dwie anteny z filtrami pasmowymi lub ustawić antenę ukośnie – w sposób nieoptymalny. Następna trudność wynika z kodowania sygnałów telewizji mobilnej. Do ich odbioru będzie konieczny specjalny dekoder, który nie jest instalowany w domowych telewizorach. Rozwiązaniem może być postawienie w mieszkaniu specjalnego dekodera TV mobilnej, połączonego bezprzewodowym łączem Wi-Fi z telewizorem. Wiele telewizorów nie ma fabrycznie zainstalowanego interfejsu Wi-Fi i konieczne będzie dołączenie zewnętrznego modułu. |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|