– Rzeczywiście w Polsce w pierwszej kolejności mają zostać wyłączone nadajniki analogowe w woj. lubuskim, zlokalizowane w Zielonej Górze i Żaganiu. Termin jest bliski, wg planów powinno to nastąpić nie później niż do 7 listopada 2012 r. O wyborze tego regionu do wyłączenia zadecydowały dwa czynniki. Po pierwsze w tym miejscu. położonym blisko granicy, występują kolizje w wykorzystaniu częstotliwości do zastosowań cyfrowych i analogowych. Po drugie teren jest płaski, o kształcie regularnym, umożliwi uzyskanie dobrego zasięgu przy małej liczbie ośrodków nadawczych.
Będzie to eksperyment techniczno-społeczny. Pozwoli sprawdzić, czy rzeczywiście niemal wszyscy mieszkańcy znajdą się w zasięgu odbioru programów naziemnej telewizji cyfrowej. Czy zostaną dobrze poinformowani o zasadniczej zmianie sposobu nadawania programów TV. Czy zaopatrzą się w przystawki cyfrowe STB lub w nowe telewizory. Czy zrezygnują z telewizji naziemnej na rzecz satelitarnej, kablowej lub internetowej. Czy będą protesty organizacji konsumenckich lub zrzeszających osoby starsze. Jaka będzie reakcja ośrodków pomocy społecznej.
W następnej kolejności, nie później niż do 28 listopada 2012 r. mają zostać definitywnie wyłączone analogowe nadajniki TV w Gdańsku, Iławie i Poznaniu.
Czy można odroczyć terminy wyłączania analogowych nadajników TV w Polsce? Absolutnie nie należy tego czynić, bo spowoduje to zasadnicze zaburzenia we wprowadzaniu naziemnej telewizji cyfrowej – stacjonarnej i mobilnej oraz szybkiego Internetu LTE. Ponadto podpisaliśmy zobowiązania międzynarodowe i sąsiednie kraje dostosowały terminy swoich inwestycji cyfryzacyjnych do planów zatwierdzonych w Polsce.