– Niestety w krajowych sklepach brakuje radioodbiorników pracujących w systemie DAB+, które umożliwiają nagrywanie programów. Oczywiście bezpośrednio w postaci cyfrowej, np. na pamięci zewnętrznej typu pendrive, podłączonej do gniazda USB. Nawet drogie tunery za kilka tys. zł, wchodzące w skład kina domowego, nie mają możliwości nagrywania cyfrowego. Mniejsze urządzenia składające się z radia i odtwarzacza CD, w cenie poniżej tys. zł, mogą umożliwiać odbiór programów DAB+ oraz UKF FM, ale nie są przystosowane do nagrywania cyfrowego. Ponadto nie posiadają pilota, a więc są niepraktyczne w użytkowaniu. Spotyka się małe, przenośne radia turystyczne, w cenie do 200 zł, przystosowane do odbioru programów DAB+ oraz UKF FM, ale nie pozwalają one na nagrywanie cyfrowe i są wyposażone jedynie w głośnik monofoniczny. Niejeden współczesny odbiornik radiowy jest wyposażony w gniazdo USB, ale umożliwia ono tylko odtwarzanie plików audio, nagranych na innych urządzeniach. W zaistniałej sytuacji najłatwiej nagrać programy radiowe, nadawane w systemie DAB+, wykorzystując miniaturowy tuner, przystosowany do współpracy z komputerem, wykonany w postaci wtyczki do gniazda USB. Istnieją tego rodzaju tunery, w cenie do 100 zł, umożliwiające odbiór programów naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T oraz radiofonii DAB+ i dodatkowo radia UKF FM. Możliwe jest odtwarzanie „na żywo”, a także nagrywanie plików w postaci cyfrowej na dysku twardym. Trudność sprawia programowanie z wyprzedzeniem nagrań radiowych, bo brakuje odpowiednika EPG, czyli elektronicznego przewodnika po programach w wersji radiofonicznej.