|
|
Dlaczego w telewizji kablowej lub satelitarnej muszę płacić za pakiet zawierający ponad 130 programów, gdy faktycznie oglądam tylko kilka z nich? (pyta pan Ireneusz Ciecierski z Kalisza).
|
|
– Aktualnie oferty telewizji kablowej i satelitarnej są ułożone „w sposób rosnący” w postaci odwróconej choinki, tzn. kolejno zawierają coraz więcej kanałów w coraz wyższej cenie. Przy tym najtańsze oferty są tak skomponowane, że nie zadowalają większości widzów. Nie ma możliwości wyboru pakietów równoległych, np. tylko sportowych, filmowych, kulturalnych, przyrodniczych, dziecięcych, młodzieżowych itp. Kilka lat temu była taka możliwość, wystarczyło wybrać co najmniej dwa pakiety spośród zawartych w ofercie, aby przy umiarkowanej cenie mieć dostęp do tych programów, które nas interesują. Brak elastyczności ze strony operatorów satelitarnych i kablowych może doprowadzić do tego, że abonenci zaczną tracić zainteresowanie dużymi pakietami za wygórowaną cenę. Konkurencja jest coraz silniejsza. NTC oferuje już 24 kanały niekodowane. Niedługo, po uruchomieniu MUX8, będzie ich 30. Także telewizja internetowa ma coraz większy zasięg, a umożliwia dostęp tematyczny. Konieczna jest presja abonentów na operatorów telewizji kablowej i satelitarnej, aby zróżnicowali swoje oferty i wprowadzili pakiety równoległe, zgodne z zainteresowaniami tematycznymi abonentów. |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|