|
|
W jaki sposób oblicza się czas potrzebny do pobrania z Internetu jednego filmu? (pyta pan Bartłomiej Flis z Kutna).
|
|
– W tym celu trzeba zorientować się, jaka jest faktyczna prędkość pobierania danych z naszego łącza internetowego oraz jaka jest wielkość pliku, stanowiącego nagranie filmu w postaci cyfrowej. Należy zwrócić uwagę na to, że prędkość przesyłania danych w Internecie podaje się w Megabitach na sekundę (w skrócie Mbit/s), czyli w milionach bitów na sekundę. W przypadku wolnego łącza stosuje się jednostki pochodne – kilobity na sekundę (kbit/s) lub nawet bity na sekundę (bit/s). Istotny jest kierunek transmisji. Łącze internetowe do celów prywatnych odznacza się dużą asymetrią, prędkość wysyłania danych jest typowo 10 razy niższa od prędkości ich pobierania przez abonenta. Ponadto trzeba brać pod uwagę, że dostawca Internetu podaje maksymalną prędkość pobierania danych, a rzeczywista prędkość jest znacznie wolniejsza. Możemy być zadowoleni, jeżeli jest tylko 3-4 razy wolniejsza od wpisanej w umowie o świadczeniu usługi internetowej. Istnieją specjalne programy komputerowe, które umożliwiają faktyczny pomiar prędkości przesyłania danych. Pomiar dotyczy tylko odcinka od centrali telekomunikacyjnej do użytkownika. Na całej trasie przesyłania sygnału, od dostawcy do odbiorcy, mogą występować „wąskie gardła”, których skutkiem są zwolnienia oraz chwilowe przerwy w transmisji. Chwilowe przerwy są dokuczliwe, gdy ogląda się filmy w czasie rzeczywistym. W przypadku rejestracji filmów np. na dysku twardym lub płycie DVD, chwilowe przerwy w transmisji mogą być niezauważalne. W przypadku rejestracji nie ma znaczenia, czy transmisja następuje w sposób ciągły, czy w postaci oddzielnych pakietów. Pojemność zgromadzonych nagrań podaje się typowo w MB, czyli w milionach Bajtów. Kiedyś przyjęto umownie, że Bajt to podstawowe słowo, zawierające 8 bitów, czyli 8 znaków 0/1 w systemie dwójkowym. Dla uniknięcia pomyłek – Bajt oznacza się dużą literą B, a bit dla odmiany pisze się z małej litery. W celu obliczenia w minutach czasu potrzebnego na przesłanie filmu można posługiwać się gotowym współczynnikiem 0,13bit/s (8bit/60s=0,13bit/s). Dla przykładu, jeżeli film zajmuje 4700 MB, a faktyczna prędkość pobierania danych wynosi 40 Mbit/s, to czas pobierania filmu będzie równy 0,13x4700/40=15,3 min. 4700 MB (czyli 4,7 GB) to pojemność najczęściej spotykanej, jednostronnej płyty DVD piątej generacji, zwanej DVD5. Na takiej płycie mieszczą się 2 godziny nagrania o standardowej jakości SD, z tradycyjną kompresją MPEG2. Stąd wniosek, że „ściąganie” przez Internet typowego filmu o rozdzielczości SD może trwać 15 min, a jego odtwarzanie 2 h. Interesujące jest obliczenie odwrotne – na podstawie czasu potrzebnego na „ściągnięcie” filmu i jego znanej objętości, jest możliwe wyliczenie średniej prędkości pobierania danych z Internetu. Objętość filmu łatwo można stwierdzić, na podstawie wielkości pliku, jaką zajmuje nagranie umieszczone w twardym dysku komputera (lub w innym nośniku). |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|