Transmisję obejrzeli kibice w pubach i kinach w Krakowie, Poznaniu i Warszawie – na specjalnych pokazach organizowanych przez CANAL+ w partnerstwie z LG i siecią Multikino.
Pierwsi widzowie transmisji 3D docenili tę technologię i stwierdzili, że nasi ligowcy, dzięki takiej prezentacji wyglądają niemal jak gwiazdy światowej piłki. Oto przykładowe opinie widzów z pubu Champions w Warszawie:
Pan Tomasz, 40 lat: „Coś rewelacyjnego! W 3D nawet nasi ligowcy wyglądają jak prawdziwe gwiazdy światowej piłki. Musicie robić więcej takich transmisji, to może i oni zmobilizują się do lepszej gry”.
Pan Krzysztof, 64 lata: „Rany, nie sądziłem, że dożyję dnia, kiedy będę mógł łapać piłkę wylatującą na mnie z ekranu telewizora. Pamiętam swój pierwszy czarno-biały telewizor. Gdyby mi wtedy ktoś opowiadał, że takie coś będzie możliwe, to pękłbym ze śmiechu.”
Pani Ania, 20 lat: „Przyszłam na pokaz za namową chłopaka. Nigdy nie byłam kibicem piłki nożnej. Dalej nim nie będę, ale na pewno zostanę fanką 3D!”
W czasie planowania transmisji pod uwagę były brane dwie lokalizacje: Kraków i Poznań, drużyny z tych miast miały szanse walczyć o mistrzostwo Ekstraklasy. O wyborze meczu do transmisji 3D zdecydowały względy techniczne. W Poznaniu trwa przebudowa stadionu, remont obiektu sprawia, że w czasie transmisji 3D widzowie na środku ekranu widzieliby słup.
15 maja 2010 r. przeszedł do historii polskiej telewizji. Zapis trójwymiarowy meczu był pierwszym tego typu przedsięwzięciem w Polsce, a trzecim w Europie. Za chwilę mundial, który przyniesie kolejne transmisje meczów w 3D. Przed fanami piłki nożnej otwierają się zupełnie nowe możliwości przeżywania emocji sportowych.