|
|
Po co telewizje kablowe przeprowadzają akcję „redukcji analogu”? (pyta pan Piotr Żołądek z Warszawy).
|
|
– Redukcja analogu to zmniejszanie liczby kanałów rozprowadzanych analogowo. W przypadku sieci telewizji kablowej nie chodzi o redukcję kosztów, lecz przede wszystkim o uwolnienie zasobów częstotliwości i przeznaczenie ich do innych celów. Nie oznacza to obecnie całkowitego wyeliminowania programów telewizji analogowej w sieciach kablowych. W dalszym ciągu zdarzają się osoby, zwłaszcza starsze, którym wystarcza analogowa jakość obrazu, oglądana na zabytkowych telewizorach bez cyfrowej głowicy DVB-T, czasem nawet wyposażonych w kineskop. Prosto i wygodnie, bez konieczności zakupu nowego telewizora i/lub instalowania dekodera cyfrowego z przeszkadzającym okablowaniem i dodatkowym pilotem. Aktualnie redukcja dotyczy kilkunastu kanałów analogowych, z których każdy zajmuje pasmo po 8 MHz. W sumie w telewizji kablowej jest do dyspozycji ponad 60 kanałów po 8 MHz, które mogą być wykorzystywane przez telewizję cyfrową i analogową lub przez Internet. Na co zostaną przeznaczone uwalniane kanały częstotliwościowe? Nie posłużą wyłącznie do umieszczenia nowych telewizyjnych kanałów cyfrowych o rozdzielczościach SD i HD, np. w celu wstawienia zapowiadanego, naziemnego MUX8. Uwolnione kanały zostaną przeznaczone do rozszerzenia usług internetowych oraz do wprowadzenia kanałów o nowej, bardzo wysokiej rozdzielczości UHD, czyli 4K. Dodatkowym efektem akcji „redukcja analogu” jest uszczelnienie sieci telewizji kablowej w celu uniemożliwienia dostępu osobom, które nie opłacają abonamentu kablowego. Piracki dostęp do sygnałów analogowych jest łatwy, bo trudno je skutecznie zakodować. Natomiast swobodny dostęp do zakodowanych sygnałów cyfrowych – bardzo trudny – bez specjalnego dekodera, dostarczanego legalnym użytkownikom sieci kablowych. Akcja „redukcji analogu” doprowadzi w średnim okresie czasu do tego, że analogowe pozostaną orientacyjnie tylko te programy TV, które są powszechnie dostępne w naziemnej telewizji cyfrowej, jako niekodowane. Żadne rozporządzenia państwowe nie wyznaczają daty całkowitego wyeliminowanie kanałów analogowych w sieciach telewizji kablowej. Decyzje w tej sprawie będą podejmowane indywidualnie, przez poszczególnych operatorów telewizji kablowej. Podstawą będzie zapewne finansowa analiza opłacalności, a nie sentymenty. |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|