– Kwestia nie jest banalna, bo według szacunków przebywa w naszym kraju ponad milion obcokrajowców. Wielu z nich przejeżdża tylko przez nasz kraj i nie jest zainteresowanych oglądaniem telewizji po polsku. Inni podejmują sezonowe lub dłuższe zatrudnienie i zapewne chcieliby oglądać telewizję, ale w swoim języku. Według obecnych przepisów istotne jest to, czy posiadają telewizor. Jeżeli tak, to powinni opłacać abonament RTV. Sama operacja uszczelniania ich nie obejmie, bo w większości przypadków nie są klientami płatnych sieci telewizji kablowej ani platform satelitarnych.Obcokrajowcy wykazują zainteresowanie korzystaniem z anten satelitarnych, bo umożliwiają im dostęp do setek, a nawet tysięcy kanałów satelitarnych w różnych językach. Wiele z programów satelitarnych nie jest kodowanych, wystarczy zwykły odbiornik satelitarny, bez dekodera i karty kodowej. Za to może być potrzebny nietypowy konwerter, np. przystosowany do polaryzacji kołowych, a czasem antena zwrócona w kierunku egzotycznego satelity. Nie zawsze, bo satelity Hot Bird 13E lub Astra 19,2E oferują bogactwo kanałów telewizyjnych w wielu językach. Nietypowy konwerter najprościej przywieźć ze swojego kraju. Tak samo odbiornik satelitarny, aby mieć menu ekranowe w rodzimym języku. Współczesne satelitarne konwertery i odbiorniki są lekkie i mają małe gabaryty. Łatwo można je transportować. Anteny satelitarne mają duże rozmiary. Zdecydowanie lepiej kupować je w Polsce, są tanie i dostępne w kilku rozmiarach. Byłoby nielogiczne obciążanie obcokrajowców obowiązkiem opłacania w Polsce abonamentu RTV, jeśli nie oglądają polskich programów TV. Chyba, że chcą się integrować i słuchają naszych programów, aby poznać miejscowy język i zwyczaje.