Ponieważ zostało ono opracowane i dostosowane do wysokiej rozdzielczości, na tradycyjnym ekranie prezentuje się trochę niewyraźnie. Niezbyt czytelne są na przykład małe opisy ikonek funkcyjnych. Obraz jest nieostry nawet po podłączeniu wyjścia RGB. Na ekranie wysokiej rozdzielczości wygląda to znacznie lepiej, choć na telewizorach o mniejszych przekątnych ekranu, mikroskopijna czcionka zmusza do wytężenia wzroku.
Bez względu na ustawienia, sygnał video dostępny jest równolegle na analogowym wyjściu EuroScart, oraz cyfrowym HDMI. To dobra wiadomość przede wszystkim dla mniej zaawansowanych użytkowników, bowiem to właśnie brak obrazu na ekranie telewizora jest najczęściej powodem frustracji tych, którzy nie mogą przebrnąć pierwszego etapu uruchamiania odbiornika.

Cały test w kwietniowym numerze...