|
|
Jaka jest przyczyna wyhamowania pomysłu zmuszenia operatorów platform satelitarnych i sieci telewizji kablowych do ujawnienia list swoich klientów? (pyta pan Marek Rapacki z Warszawy).
|
|
– Pomysł zmuszenia operatorów satelitarnych i kablowych do ujawnienia list swoich klientów, w celu zmuszenia ich do opłacania abonamentu za posiadanie telewizorów i radioodbiorników, był dyskusyjny. Po dokonaniu analiz finansowych okazało się, że sukces pomysłu byłby wątpliwy – straty mogłyby być wyższe od spodziewanych zysków. Dla TVP uszczelnienie listy zobowiązanych osób mogłoby przynieść wzrost dochodów, wpływających bezpośrednio z abonamentu RTV. Z drugiej strony TVP poniosłaby też straty. Operatorzy satelitarni i kablowi wnoszą do kas TVP i PR systematycznie opłaty za możliwość rozpowszechniania w swoich sieciach programów publicznej telewizji i radia. Wysokość tych opłat jest objęta tajemnicą biznesową i nie jest podawana do powszechnej wiadomości. Prawdopodobnie polskie konflikty w relacji nadawcy publiczni – nadawcy i operatorzy komercyjni, przyniosłyby wszystkim straty, nie omijając TVP. Także krajowi odbiorcy programów RTV, zniechęceni wojnami na górze, przestawialiby się na odbiór zagranicznych kanałów satelitarnych oraz internetowego radia i telewizji. Większość Polaków oczekuje, że sprawa finansowania mediów publicznych, w tym TVP i PR, będzie rozwiązana bez wprowadzania nękających, przymusowych abonamentów RTV. Z poszanowaniem przepisów krajowych i zasad międzynarodowych, w tym obowiązujących członków Unii Europejskiej, bez narażania się na zarzut stosowania niedozwolonej pomocy publicznej. |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|