|
|
Co to właściwie jest Internet szerokopasmowy? (pyta pan Karol Winiewicz z Pułtuska).
|
|
– To wieloznaczna, niepoprawna nazwa, niestety bardzo rozpowszechniona. Użytkownikom Internetu nie chodzi przecież o szerokość pasma, zajmowanego w kablu, światłowodzie lub w kanale radiokomunikacyjnym i wyrażonego w MHz. Lecz o szybkość transmisji danych cyfrowych, wyrażaną w Mbit/s. Jaka jest zależność między szerokością pasma, a szybkością transmisji danych cyfrowych? Zajmuje się tym naukowo teoria informacji, która przewiduje wiele możliwości transmisji danych i wynikającej z tego sprawności transmisji, wyrażonej w bit/sxHz. Czyli w liczbie bitów na sekundę, jakie udaje się przeliczeniowo przesłać w paśmie o szerokości jednego Hz. Dla orientacji, w telewizji satelitarnej DVB-S osiąga się 1,5 bit/sxHz, w DVB-S2 uzyskuje się 2 bit/sxHz, w naziemnej DVB-T przekracza się 3 bit/sxHz, ale w DVB-T bardzo brakuje szerokości pasma, czyli Hz do dyspozycji. W konkretnych zastosowaniach sprawność transmisji może być bardzo niska lub bardzo wysoka. Dobiera się ją w zależności od przeznaczenia łącza i możliwości technicznych. W transmisji danych od międzyplanetarnych sond kosmicznych stosuje się celowo bardzo niską sprawność transmisji, za to wprowadza się wyrafinowane metody detekcji i korekcji błędów. Uzyskuje się dzięki temu możliwość przesłania sygnałów na odległości dochodzące do milionów kilometrów. W Internecie bezprzewodowym odwrotnie, istnieje możliwość zastosowania wysokiej sprawności transmisji pod warunkiem, że odległość od stacji bazowej jest bardzo mała. Przy większych odległościach niestety – sprawność i szybkość transmisji bardzo maleją. Nierzadko do kompromitująco małych wartości pojedynczych kbit/s, a nie Mbit/s, oferowanych w reklamach. Wynika to z konieczności wspólnego wykorzystywania pasma częstotliwości przez wielu użytkowników. Nie ma więc bezpośredniej zależności między szerokością pasma; jakie jest wykorzystywane do transmisji, a samą szybkością transmisji. Dlatego nieporozumieniem jest dążenie do zapewnienia szerokopasmowego Internetu. Powinno się dążyć do zapewnienia Internetu o odpowiedniej szybkości. Jaka powinna być szybkość transmisji? Co najmniej 30 Mbit/s, dla potrzeb indywidualnych, prywatnych użytkowników. To wystarcza do większości zastosowań internetowych, a także dla jednego kanału telewizyjnego UHD 4K. Dostawcy Internetu oferują zwykle nowoczesne łącze o szybkości 80, 100, 120 lub nawet 160 Mbit/s. Tkwią w tym dwie pułapki. Pierwsza jest taka, że dostawca podaje teoretyczną szybkość maksymalną, a faktycznie jest ona np. 4 razy niższa. Można to sprawdzić, wykorzystując specjalny program o nazwie speed test. Po drugie – jest to szybkość w kierunku do użytkownika. W przeciwnym kierunku, od użytkownika, szybkość bywa 10 razy niższa. Zapotrzebowanie firm oraz instytucji na łącza internetowe może być znacznie większe niż osób prywatnych. Potrzeby wyraża się nie w szerokości pasma, lecz w szybkości transmisji. Znikają bariery techniczne. Ale trzeba się liczyć z cenami. Do dyspozycji może być kabel światłowodowy z wieloma żyłami, każda o szybkości transmisji po 600 Mbit/s lub łącze radioliniowe. |
|
Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w
|
|