Czy wymiana okablowania z miedzianego na światłowodowe jest prosta i tania, o czym przekonuje mnie firma oferująca szybki Internet światłowodowy?
(pyta pan Bartłomiej Żwirko z Poznania).

– To nie jest sprawa prosta, a w wielu przypadkach kłopotliwa. Nie chodzi o cenę używanych materiałów, bo kabel światłowodowy średniej klasy jest w tej chwili tani. Problem w tym, że światłowód wymaga specjalnego sposobu poprowadzenia i zamocowania. Sam rdzeń światłowodu jest wykonany ze specjalnego, bardzo czystego szkła. Ponadto musi być bardzo cienki, właściwie niewidoczny nieuzbrojonym okiem. Szkło, jak wiadomo, jest bardzo kruche, pryska przy wyginaniu i rozciąganiu. Światłowód jest pokrywany warstwami ochronnymi, w celu jego wzmocnienia i ochrony przed uszkodzeniem. Ponadto przy ostrym zakręcie w światłowodzie następuje częściowe lub całkowite wewnętrzne odbicie wiązki laserowej, która nie rozchodzi się dalej. Z tych względów kabel światłowodowy musi być instalowany w specjalny sposób, odmienny od dotychczas prowadzonych kabli miedzianych. Niedopuszczalne są ostre zakręty, wykluczone załamania światłowodu. Minimalny promień łuku światłowodu jest określany na 30 mm lub więcej. Wartość ta powinna być wyznaczona przez producenta światłowodu, a nie zgadywana przez monterów. Z promieniem łuku jest zasadniczy problem. Dla dotychczasowych kabli koncentrycznych i wieloparowych był on 2-3 razy mniejszy. Kable były instalowane w ciasnych zakrętach, dostosowanych do ostrych krawędzi ścian i kolumn nośnych, jakie występują w budynkach mieszkalnych. Niezależnie od tego, czy budynki są z cegły, z wielkiej płyty, czy wylewane z batonu, to okablowanie zostało poprowadzone łukami o małym promieniu. Nawet jeśli budynek zaprojektowano estetycznie i przewidziano kanały lub rury dla instalacji telekomunikacyjnych i antenowych. Na zakrętach wstawiano łuki o małym promieniu, bo elastyczne kolana lub peszle na to pozwalały. Kilkadziesiąt lat temu nikt nie przewidywał, że kable tradycyjne będą wymieniane na światłowody. W niejednym budynku można wyciągnąć wiązki starych kabli, ale tym samym szlakiem nie można poprowadzić światłowodów, ze względu na ostre zakręty. Dotyczy to zwłaszcza lokali mieszkalnych, gdzie kable telekomunikacyjne i antenowe umieszczano w sposób mało widoczny, np. pod listwami podłogowymi czy w ciasnych peszlach, zagipsowanych pod tynkiem. Występuje konfliktowa sytuacja miedzy ekipą montującą światłowody a właścicielem czy najemcą lokalu. Monterzy chcieliby wykonać swoją pracę szybko, instalując światłowód po wierzchu, mocując go do ścian lub sufitów mieszkania, chętnie umieszczając w plastikowych listwach instalacyjnych. Właściciel oczekuje wykonania prac w sposób solidny, najlepiej niewidoczny po zakończeniu robót. Sprzeczność interesów jest trudna do pogodzenia, bo należałoby odstawić meble, wykuć bruzdy w ścianach i sufitach, wiercić otwory przelotowe, a na koniec zagipsować i pomalować ściany i sufity. Czyli wykonać w mieszkaniu generalny remont. Wyjściem z sytuacji jest zaplanowanie remontu z wyprzedzeniem. Najpierw przygotowanie mieszkania i budynku pod nowe instalacje, w tym z zastosowaniem odpowiednich kabli i światłowodów. Powinny to być puste kanały, rurki lub listwy, przystosowane do wciągnięcia w przyszłości różnego rodzaju kabli. Puste kanały pod przyszłościowe okablowanie są znacznie lepszym rozwiązaniem niż kucie płytkich bruzd w tynku, umieszczanie w nich nieczynnych początkowo kabli i naprawienie ubytków tynku. Jest ryzyko, że ekipa budowlano-malarska nie odgadnie, jakie kable trzeba umieścić. Następna ekipa, skierowana przez operatora telekomunikacyjnego może stwierdzić, że kable pod tynkiem są nieodpowiednie i cała robota na nic. Lepiej nie uważać się za jasnowidza, który bezbłędnie przewiduje przyszłość na wiele lat. Instalacje RTV, internetowe i telekomunikacyjne w mieszkaniach dobrze jest poprowadzić tak, aby można je było w przyszłości modyfikować i wymieniać.Inna sytuacja występuje na korytarzach, w budynkach wielorodzinnych. Tam dopuszczalne jest prowadzenie światłowodów w listwach instalacyjnych, po wierzchu ścian i sufitów. Wiąże się to jednak z wierceniem i kuciem – prace montażowe powinny być wykonane przed malowaniem korytarzy i klatek schodowych, a nie po odnowieniu ścian. Za zgodą i pod nadzorem administracji budynku. Bo są to tak zwane pomieszczenia wspólne, gdzie nie decyduje właściciel mieszkania.Zwykle nie sprawia trudności poprowadzenie światłowodów w pionach, po klatkach schodowych i w poziomach – np. w korytarzach piwnicznych. Chyba, że budynek jest zabytkowy i nie przewidziano w nim żadnych instalacji telekomunikacyjnych ani antenowych. W budynkach z okresu międzywojennego i starszych zdarza się, że nie było żadnych pionów telekomunikacyjnych ani podobnych. Telefon był jeden w budynku, na parterze u dozorcy, o Internecie i telewizji nikt nie słyszał, a za antenę radiową służyła noga od metalowego łóżka.

Wr�� do pyta� z poprzednich numer�w


 
Numer 408 Wrzesień 2024

Polecamy:




Xbest_banner_TV-Sat_WWW.JPG

Eutelsat 380x70 tvsat-hotbird.jpg


ZTV_PL_baner2021_final_07.02.2021.JPG

Santec_banner_380x70.jpg


PFR plansza informacyjna poziom.jpg
Którą formę przekazu telewizji preferujesz?
 Naziemna DVB-T
 Satelitarna
 Kablowa
 Internetowa
                
 
 
Zdjęcie inżyniera