|
Powrót do listy newsów
TEST: Ferguson Ariva 102E – wysoka rozdzielczość w niskiej cenie (cz. I)
|
Zdzisław Marchewka
Przyzwyczailiśmy się już, że co kilka miesięcy firma FERGUSON wprowadza na rynek nowe modele odbiorników.
|
|
Z reguły są one tańsze od poprzedników o podobnej funkcjonalności, ale najnowsze tunery spod znaku ARIVY, modele 102E i 202E, które na początku września pojawiły się na sklepowych półkach, są nie tylko najtańszymi w tej chwili odbiornikami satelitarnymi wysokiej rozdzielczości na rynku (w chwili oddawania materiałów do druku Ariva 102E kosztowała 207 zł, a Ariva 202E około pięćdziesiąt złotych drożej), ale zostały skonstruowane na bazie innego niż poprzednie modele procesora (ALI M3606). Możliwe było zatem zaimplementowanie funkcji dotychczas niedostępnych, dzięki którym są to już nie tylko odbiorniki satelitarne, ale coraz bardziej wszechstronne, domowe centra multimedialne. Nie oznacza to oczywiście, że odbiorniki te staną się realną konkurencją dla drogich konstrukcji opartych na systemie Linux, bo to ani nie ta kategoria, ani nie ten odbiorca, ale dzięki nim, ktoś kogo nie stać, albo nie chce kupować drogich „kombajnów”, może mieć dostęp do możliwości, o których wcześniej przy tych cenach raczej nie mógł nawet marzyć.
Cały test w listopadowym wydaniu... |
|
|
|