– Typowa telewizja jest tańsza, ale programy są dostępne tylko na bieżąco, obowiązuje sztywna ramówka, czyli z góry wiadomo, o której godzinie pojawi się jaka pozycja programowa. Funkcja wbudowanej w niektórych dekoderach nagrywarki pozwala złagodzić tę niedogodność. Tylko częściowo, bo odtwarzać nagrane programy TV można z opóźnieniem, a nie z wyprzedzeniem. W zwykłej telewizji brak też możliwości zamawiania programów archiwalnych. Nadawanie w zwykłej telewizji ma charakter bezwzględny – programy są emitowane niezależnie od liczby widzów – nawet wtedy, gdy chwilowo nikt ich nie ogląda. Zresztą brakuje dokładnego rozeznania, są przeprowadzane tylko badania sondażowe.Telewizja zwykła jest nazywana linearną, a internetowa – nielinearną. Telewizja internetowa ma niewątpliwie przewagę nad zwykłą, bo oferuje rozszerzony wachlarz możliwości. Dla wygodnego działania wymaga jednak łączy internetowych o dużej przepustowości, zapewniających rozległy zasięg w terenie. Zasięg w pełni globalny jest praktycznie niemożliwy do osiągnięcia, nawet przy zastosowaniu współczesnych osiągnięć techniki. Na powierzchni kuli ziemskiej są rozległe obszary trudno dostępne, z naturalną, dziką przyroda, gdzie nie planuje się dotarcia z szybkim Internetem ani telewizją UHD. W sumie dostateczny dostęp do szybkiego Internetu na terenie Polski będą w stanie zapewnić uzupełniające się łącza: światłowodowe, bezprzewodowe, kablowe (z wykorzystaniem kabli miedzianych, koncentrycznych i wieloparowych) oraz w mniejszym stopniu Internet satelitarny. Internet satelitarny jest ciekawą propozycją dla terenów trudno dostępnych, albo bardzo rzadko zaludnionych, lub ogarniętych konfliktami wojennymi. Jego cena jest wyraźnie wyższa, jest stosowany z konieczności. Trzeba się liczyć z tym, że telewizja internetowa będzie znacznie droższa od tradycyjnej. Zapewne nie będą przysługiwać liczne zwolnienia z opłacania abonamentu, jak to ma miejsce w przypadku zwykłej telewizji naziemnej.Telewizja internetowa nie chroni prywatności. Operator Internetu może łatwo uzyskiwać informacje, jakie programy TV zamawia i ściąga abonent, jakie ma wynikające z tego preferencje polityczne i obyczajowe.