– Możliwe są dwa rozwiązania. Jeżeli co najmniej jeden z dekoderów jest wyposażony w gniazdo przelotowe (tzw. przelotkę) to należy wykorzystać to gniazdo i połączyć kaskadowo oba dekodery. Kabel od anteny satelitarnej należy dołączyć do gniazda dekodera z napisem IN, a do gniazda z napisem OUT trzeba dołączyć dodatkowy, krótki kabel doprowadzający sygnał do kolejnego dekodera. Całość działa na takiej zasadzie, że nadrzędny jest dekoder umieszczony jako pierwszy w połączeniu kaskadowym. Po jego wyłączeniu pilotem sygnał satelitarny jest udostępniany następnemu dekoderowi.
Drugie rozwiązanie polega na zainstalowaniu dodatkowego rozgałęźnika, wyposażonego w jedno gniazdo wejściowe i dwa gniazda wyjściowe. Musi to być specjalny rozgałęźnik tzw. satelitarny, na zakres częstotliwości co najmniej do 2150 MHz. Obecnie najczęściej spotyka się rozgałęźniki do 2400 MHz. Popularne rozgałęźniki przeznaczone do telewizji kablowej lub naziemnej są nieprzydatne, gdyż obejmują zakres częstotliwości do 860 MHz, 900 MHz lub 1000 MHz, a ponadto powodują zwarcie napięcia stałego, niezbędnego do zasilania konwertera.
Każdy z podanych dwóch sposobów jest bezpieczny w tym sensie, że omyłkowe, jednoczesne włączenie obu dekoderów nie spowoduje uszkodzenia ani przeciążenia. Ewentualnie chwilowo zestaw odbiorczy będzie działać nieprawidłowo.